Aktualności

O tym, że Bóg jest niezmiernie łaskawy i kocha wszystkie swoje dzieci, w teorii wiemy wszyscy, ale czasem warto dać sobie szansę, by się o tym przekonać i umocnić swoją wiarę.Wiele przesłanek mówiło nam, że nie warto się ruszać z domu i nic organizować, a już broń Boże - z młodzieżą! Przecież tyle obwarowań przepisami, tyle zagrożeń, a i oni sami albo nie zasługują, a na pewno nie okażą wdzięczności. Ale czy o to wszystko nie chodzi "panom ciemności". Niektórzy prognozowali pogodę fatalną (a jaka była widać na zdjęciach), niektórzy mówili o tłokach na stokach (a byliśmy prawie tylko my). Inni myślą, że warto tylko coś za coś - a ja uważam, że warto coś po coś.

Z Bożą pomocą, moim zdaniem nie był to czas zmarnowany. Była modlitwa, była integracja z innymi, były zabawy no i jazda z mistrzami. Czego doświadczyliśmy, ile nauczyliśmy, czego doznali i jak spędzili ten czas - wie tylko dobry Bóg, no i troszkę my.

Wszystkim wielkie dzięki za to co było. Niech owocuje piękny kwiat młodości - mimo panującego chłodu.